Itaka - opinie o biurze Zamknięty
|
|
185 miesięcy temu
Post był edytowany 1 raz (ostatnio: 185 miesięcy temu)
|
Witam,
w maju 2009 byliśmy z Itaką na Gran Canaria, hotel Ifa Catarina w okolicy Maspalomas.
W skrócie smacznie, czysto, cicho.
Co do rezydentki mamy pewne uwagi, mianowicie:
Raz czekaliśmy na nią o umówionej godzinie i nie przyszła. Czekaliśmy chyba pół godziny po tej godzinie i niestety się nie pojawiła..
Poza tym kłamała jak z nut dla własnej korzyści.
Powiedziała, żebyśmy przez nią wypożyczali samochód bo będzie "lepiej" (nie będzie trzeba płacić kaucji). Okazało się, że kaucji nie płaciło się wtedy kiedy dokupowało się ubezpieczenie za 5euro (kaucja pewnie byłaby jakieś 100-300euro). No i było tak, że jak się wypożyczało przez nią to płaciło się 50% więcej niż normalnie z ulicy. Więc rezydentka w ogóle nie dbała o nasze interesy, tylko żeby sobie napchać kieszeń. Podejrzewam, że tak samo było z różnymi wycieczkami (tzn. trzeba było dopłacić jeśli się załatwiało przez nią).
Generalnie byliśmy zadowoleni z wycieczki. Szkoda jedynie, że nie można było polegać na rezydentce.
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Witam,
byliśmy 22.09 - 30.09 w Hiszpanii (Calella), hotelu Oasis Park ze Sky Club (Triada).
Ogólnie nie polecam tego hotelu:
Recepcja (Ismael) - Nie miły, krzykliwy, chyba pracuje tam tylko ze względu (podobno) na znajomość 7 języków.
Jedzenie gorsze niż średnie.
Pokoje małe, brak suszarki, tv satelitarnej chociaż w ofercie była. Brak lodówek. Łóżko niby dla dwóch osób, a wyglądało jak dla jednej.
Sprzątanie w pokoju polegało na wyrzuceni śmieci i zamianie ręczników.
O północy wyganiali z terenu hotelu (chamsko). Nie było gdzie wtedy usiąść, został tylko własny pokój.
Obsługa hotelu traktowała Cię jak wroga a nie klienta.
350 m do plaży to zdecydowanie za dużo, zwłaszcza gdy spowrotem masz pod górkę.
Rezydentka nie znała się na rzeczy, słabo poinformowana, wprowadzała nas w błąd (Magda M.).
Calella to dziura, nie polecam. Brudne uliczki, wszystko zamykane o północy (oprócz dyskotek).
Jeśli jesteś Niemcem będzie Ci się tam podobało (głównie są goście z tego kraju/70%). Wrzucali pety i kubki do basenu, dlatego czas spędzaliśmy głównie na plaży.
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
byłam z Itaką 2 krotnie, wyjazdy były udane, jedynie tak jak u was nawalała rezydentka, kompletny brak zaangażowania, nie można było liczyć na jej pomoc. Z wypożyczeniem samochodu była identyczna sprawa jak u kolegi wyżej ( byłam w Grecji), do tego odradzali wynajmu skutera. Mimo to biuro polecam, maja niskie ceny a wyjazdy były ok, wszystko wg oferty przedstawionej w katalogu.
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
Bylem z Itaką na Sycylii. Bylo to dosc dawno, wiec konkretow nie pamietam ( tyle wyjazdow bylo pozniej ;p ). Jednak nie moge przypomniec sobie tez nic zlego, wszyscy byli zadowoleni, mimo ze hotel tylko 3*. Z tego co sobie przypominam nawet rezydenta byla ok, aczkolwiek bylem maly i moge sie mylic. Ocena z pamięci - 8,5/10
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
Jestem na tak:) Byłam z Itaki w Anglii. Polecam!
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
Obietnice i fakty w przypadku Itaki się nie rozminęły, ale jedynym minusem było to, że rezydent był w naszym hotelu raz w tygodniu, a pod komórką był niedostepny - nawet kiedy miał mieć u nas dyżur to albo w ostatniej chwili zmieniał godzine albo w ogóle się nie pojawiał. Podobno rezydenci Itaki w innych krajach mieli podobne podejście, ale chyba wynikało to z tego, że było ich za mało na tylu turystów (oszczędności).
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
Aj no, życie rezydenta do przyjemnych nie należy i czasami też trzeba go zrozumieć a czasami zje*** ;)
Co do Itaki to sam nie podróżuję z biurami podróży ale moja starsza siostra owszem, i głównie właśnie z tym biurem, więc łącze z nim przyjemne wspomnienia (kiedy kilka lat temu nie musiałem jej znosić przez dwa tygodnie :))
|
|
|