Kuchnia turystyczna
Odpowiedz
181 miesięcy temu
w pierwsze dni zawsze jedzenie jest ok. Jakies smażone miesko z chlebkiem, sałatka zabrana z domu, troche konserwy, kiełbaska a później zaczyna się kombinowanie:) puree z proszku, po kilku dniach to nawet placki ziemniaczane z torebki są super smaczne (jak sie ma kuchenke z palnikiem), poza tym super do takich placuszków jajecznica z grzybkami mmmm....
zawsze troche owoców i warzyw, dużo zalerzy od pory roku
Wartościowy post | Translate
181 miesięcy temu
Mnóstwo świetnych przepisów i porad wyczytałem w tym wątku, super sprawa :)

Najbardziej spodobało mi sie to z ryżem, serkiem topionym i pomidorem, muszę to wypróbować:)

Od siebie polecę ziemniaki z żaru. Wrzucamy nieobrane ziemniaki do ogniska i po 15 minutach wyciągamy :) Może poczuć się jak uchodźca, ale są pyszne :P
Wartościowy post | Translate
181 miesięcy temu
zygfryd napisał(a):
majsterka napisał(a):
teraz tak mi się przypomniało...
zawsze można się posilić daniem z kuchni polowej:)
Kiedy warunki są sulvivalowe, to można sobie coś wybudować prostym sposobem:
dwa patyki w kształcie procy wbite w ziemie i kijek na nie nałożony, na to zawiesić rondelek i gotujemy!
Można też wykopać w ziemi dołek i w nim rozpalić ogień a na niego położyć rondelek czy menaszkę (którą ja np zawsze mam w podrózy).
Można też (ale do tego potrzebna jest ścianka/skarpa wybudować tak kuchnię polową: robimy jakby tunel w skarpie, dziura na pionowej ściance się łączy z poziomą. We wnęce na pionowej ścianie rozpalamy ogień, a na dziurze na szczycie kładziemy menaszkę.
:) Fajna zabawa i danie jak z domowej kuchni :D

Nie dosyć, że smaczne to ile jeszcze satysfakcji z poradzenia sobie w trudnych warunkach!
Gotowanie wody na ognisko szczególnie o poranku ma fantastyczny klimat ;) Ja ilekroć się budzę pod namiotem jest mi zimno ;P i ognisko to jest to czego potrzebuje!



Ognisko ma swój specyficzny klimat , którego nie da się ubrać w zwykłe słowa. Ogien spełnia dla mnie pewną mistyczną rolę... rolę jakiegoś duchowego medium czy coś :-) Jestem harcerską, a więc obrzędowe ogniska są mi również bliskie.
Ogień poza tym przecież ogrzewal pierwotnych ludzi - i daje nam ciepło dziś.
Na ogniu powstawały pierwsze cieple posiłki - tak również dzis je wykonujemy.
Ogień dawał bezpieczeństwo - dziś kojarząc ogień ze światłem rowniez można dojść do podobnego wniosku.

Ogień towarzyszy nam od pokoleń. Od zawsze... Czuje z nim miła więź :-)
Wartościowy post | Translate

strona: 1 «« 1 2 3 »» 3

Szukaj


Information
Wyświetleń tematu:
4632
Wszystkich postów:
23

Pierwszy post
19:23, 12.09.2009 - orco
Ostatni post
18:05, 14.10.2009 - majsterka
Nawigacja
Strona główna forum
• Rajdy Piesze

Poprzedni temat:
Jak wybrać dobre buty? »

Następny temat:
Litwa - raj dla pieszych »