To może o muzyce?
Odpowiedz
176 miesięcy temu
Kiedyś z żoną wpadliśmy na taki pomysł, aby zrobić po katalogu różnych piosenek kojarzących nam się z różnymi państwami. Wprawdzie okazywało się najczęściej, że po prostu artyści pochodzili z danych krajów, ale niekiedy też mieliśmy luźniejsze skojarzenia... :) No i naprawdę miło się słucha takich zestawień!
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
A ja cały czas mam wrażenie, że w Polsce zupełnie nie znane są zespołu popularne w innych krajach używające ojczystego języka nie angielskiego. Znamy masę brytyjskich i amerykańskich zespołów i te które śpiewają po angielsku...
Moje muzyczne poszukiwania ostatnio skierowały się na nurt zawny post-rockiem ;) instrumentalna muzyka silnie nacechowana emocjami! Wyjątkowe są występy na żywo w których muzycy dają wyraz najwyższego oddania muzyce!

Polecam The Samuel Jackoson Five, Caspian, God Is An Astronaut, Mogwai i z polskich szczególnie Tides From Nebula oraz New Century Classics!
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
też nie jestem z osób które zamykają się w jednym gatunku, czy są wiecznymi słuchaczami jednego zespołu, lubię eksperymentować z muzyką i lubię jeśli muzycy eksperymentują z gatunkami:) Na podróże lubię się nastrajać pozytywnie i słuchać energicznych kawałków, w aucie szczególnie.
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
Ja bardzo często ostatnio podróżuję samochodem i albo słucham radia, trójki i zetki najczęściej. Ale równie często w drodze towarzyszy mi System of a Down jak i Coma. Choć przy Comie moja już 8-mio miesięczna córka najlepiej usypiała przy piersi :)
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
Przy Comie uwielbiam wieczory z samą sobą;) kawałki uderzają we mnie, prosto w serce;P
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
To fakt. Choć na mnie lepiej działa taki mało znany zespół chyba amerykański Thunder. Fajne ballady i ewentualnie Metallica z symfonią bądź Apocalyptica. A na deser butelka dobrego wina, jak nazajutrz nigdzie nie muszę jechać samochodem. :)
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
Oj dajcie spokój z Comą (ew. pierwsza płyta jest jeszcze do posłuchania). A do samochodu Archive :) szczególnie utwór Again :)
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
xangel napisał(a):
Oj dajcie spokój z Comą (ew. pierwsza płyta jest jeszcze do posłuchania). A do samochodu Archive :) szczególnie utwór Again :)


Do samochodu jak samemu się jedzie warto mieć coś co sobie można pośpiewać ;)

The Beatles pasują idealnie do tego - mnóstwo hitów prostych do śpiewania i teksty większości się pamięta ;)
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
Wybieram muzykę w zależności od humoru, sytuacji, dnia, pogody...różnie właściwie lubie wszystko, czasami posłucham popu a czasami jak chcę spokoju to i muzyki klasycznej rock jak mam dużo energii i jazz jak jest klimatycznie...ojj różnie to ze mną bywa.
W samochodzie to lubie różnorodność, najfajniej się słucha żywych piosenek, żeby nie zasnąć:)
Wartościowy post | Translate
176 miesięcy temu
Włosi znają polskie "Video" a nie znają swojego "Mamma Maria" i "Acapulco", Niemcy słuchają Wiśniewskiego a Brytyjczycy z polską sceną kojarzą sobie Dodę. A co Amerykanie? Maryla Rodowicz.
Czy spotkaliście się z jakimś obcokrajowcem nucącym polskie piosenki?

Na YT swój kanał ma Dan Mansouri - londyńczyk śpiewający i grający nasze utwory - Dżem itp.
Wartościowy post | Translate

strona: 1 «« 1 2 3 »» 3

Szukaj


Information
Wyświetleń tematu:
5062
Wszystkich postów:
22

Pierwszy post
15:54, 14.09.2009 - xangel
Ostatni post
21:22, 10.10.2009 - Marwi
Nawigacja
Strona główna forum
• O wszystkim i o niczym

Poprzedni temat:
Co w śpiewniku? »

Następny temat:
Zmiana zasad wyświietlania. »