W porownaniu z biurami podrozy mozna tam pojechac za jakies 20-30% taniej. Najwazniejsze to internet i porownywarki cen biletow lotniczych. Ustalamy np. ze na 3 tygodnie, kupujemy bilet i najwazniejsze juz z glowy. Jest tam masa hoteli, takze poza 1-sza noca w Bankoku nie rezerwowalbym nic- chyba ze chcecie zaczac od stolicy. potem polnoc- Chiang Mai, Zloty Trojkat; bilety lotnicze w Thai Airways, najlepiej kupic na ich stronie, od razu zaplanujcie jak i gdzie sie chcecie poruszac i kupcie jednorazowo. tak jak wspomnialem hotele na miejscu to nie problem- ceny od 10$ w gore. im wiecej spontaniczosci tym lepiej. Wazne- wiza trzeba ja kupic na miesjcu albo zaopatrzyc sie w nia juz w Polsce- na m-ce jest wydawana. Phi Phi jest obowiazkowa i wyspy wokol. polecam brac long tail boats od tzw. sea gipsies, za 30% ceny i tak samo fajnie mozna sobie ponurkowac z rurka- plaza na ktorej krecono film The Beach z Leonardo to sciema. asolutny mus to tez: floating market i slawna zupka, anscient city, wyspa Jamesa Bonda, splyw pontonami- rafting etc. atrakcji sa tysiace. ale wszystko kupujcie w lokalnych biurach podrozy- targujcie sie ostro, ale nie po chamsku. teoria 10-ciu krokow ;), rzucacie cene i jak nie chca sie zgodzic to dochodzicie, jak po zrobieniu 10-ciu krokow nie zawolaja za wami to znaczy ze przesadziliscie i przy nastepnym probujecie z troche wyzsza cena, a jak zawolaja to znaczy ze ok. szybko mozna sie zorientowac jakie sa prawdziwe ceny. warto wynajac motorek i pojezdzic samemu- duze przezycie ;), cena jakies 20-30 PLN za dzien.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate