Góry Świętokrzyskie Zamknięty
|
|
184 miesięcy temu
Post był edytowany 3 razy przez aparatka (ostatnio: 184 miesięcy temu)
|
Nigdy jeszcze nie miałam okazji "połazić" po tych Górach. Liczę na podzielenie się opiniami, czy warto, jeśli tak to co i gdzie?
Pozdrawiam :)
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
To ja mogę się wypowiedzieć, gdyż rejony Kielc nie są mi obce. Niejednokrotnie byłam, zwiedzałam i podziwiałam te góry. W skład Gór Świętokrzyskich wchodzi kilkanaście pasm, ale moim ulubionym są Łysogóry. Główny szczytem, jak się pewnie domyślacie jest Łysica. Kto będzie spacerował tym pasmem będzie mógł podziwiać gęsto zalesioną Puzczę Jodłową. Polecam każdemu, bo to niesamowity widok. Na paśmie są 3 szlaki. Jeden dla wyczynowców bo czerwony, i dwa niebieskie. Także każdy powinien znaleść coś odpowiedniego dla siebie.
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Góry Świętokrzyskie słyną z gołoborzy, więc myślę, że nawet dla nich warto się tam wybrać.
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Mieszkam w Szydłowcu, skąd mam widok oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów Gór Świętokrzyskich:).
Zdobyłam Łysicę 620m :D w wieku kilku(nastu?) lat :P Jakoś w podstawówce i byłam taka dumna , bo dostałam dyplom! Pamiętam. Muszę kiedyś sobie pojechać w stare progi, z tego co pamiętam to jest tam jakieś źródełko św. Katarzyny?
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Góry Świętokrzyskie to fajne miejsce na rozpoczęcie sezonu i rozchodzenie się, bo nie są zbyt wysokie. A dodatkową atrakcją są często spotykane tam "skałki" po których można poskakać i powspinać się jak ktoś lubi =]
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Magicp, czy kolory szlaków na pewno świadczą o stopniu trudności? Wydaje mi się, że nie mają z tym nic wspólnego...
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
Kolory szlaków turystycznych pieszych nie mają nic wspólnego ze stopniem trudności. Te zależności występują tylko na szlakach rowerowych i narciarskich.
W pieszych czerwone z tego co pamiętam to szlaki bardzo długie, niebieskie to szlaki dojściowe do czerwonych, a zielone i żółte to krótkie szlaki regionalne. Ale mogłam coś pomieszać.
W każdym razie jestem pewna, że kolory nie mają nic wspólnego ze stopniem trudności.
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
O widzicie, nawet nigdy nie przywiązywałam do tego wagi, ale ktoś kiedys jak byłam mała mi wpoił, że kolry oznaczją stopień trudności. Eh 20 lat żyłam w błędzie. Dzięki za słuszną uwagę !
|
|
|
|
|
184 miesięcy temu
|
ja też tak myślałam jak byłam mała ^^'
Zwłaszcza wrażenie robi wyrażenie "czarny szlak" XD
|
|
|
|
|
183 miesięcy temu
|
Nie będę oryginalna ale też żyłam w tej nieświadomości, zawsze kiedy choć na chwilę weszliśmy na czarny szlak mówiłam rodzicom, że ja już dalej nie idę, bo jestem za mała i sobie nie poradzę, a potem okazywało się, że nie było wcale tak źle. Ale wracając do tematu Gór Świętokrzyskich to zawsze bardzo je lubiłam, nie za trudne no i piękne widoki. A poza tym cały kompleks na Świętym Krzyżu super.
|
|
|
strona: 1
««
1
2
»»
2
|