W Afryce miejskie autobusy nie zwarzają na godzine przyjazdu i odjazdu. Pewien misjonarz opowiadał nam kiedyś, że autobus który miał przyjechać na 16 nie dość że spóźnił sie, to jeszcze odjechał po... kilku godzinach postoju.
Dlaczego?
Kierowca czekał, aż autobus zapełni się w 100%. Pasażerowie siedzieli nawet na... dachu i przyczepiali się do zewnętrznych ścian pojazdu. Dopiero wtedy kierowca ruszył.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

ależ to normalne, szczęśliwi czasu nie liczą ;)
ciekawe są autobusy kursujące na trasach, gdzie na pierwszy rzut oka autobus wstępu mieć nie powinien, ponoć droga z Tirany na południową riwierę Albanii ze względu na stan dróg jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach...

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate