Wypad na wieś:)
Odpowiedz
175 miesięcy temu
A ja zapodam prostą i jasną propozycję. Na wekend miło jest wyskoczyć czasem na wieś:) Czy to do rodziny, czy do znajomych. Mozna odpocząć, powdychać świeżego powietrza, zasmakować życia przepełnionego prostotą i skromnością zarazem ;) Dobrze jest odwiedzić np. prababcię (jeśli ktoś ma szczęście ją mieć) , bo wtedy mozna użyć prawdziwie starodawnych klimatów :)

"Wsi spokojna, wsi wesoła.
Który głos Twej chwale zdoła?"
:-)
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Post był edytowany 1 raz przez damiando (ostatnio: 175 miesięcy temu)
Ja niestety nie mam już rodziny na wsi i żałuję bardzo:) Zawsze chciałem wdrapać się na stóg siana. Nie wspominam już o produktach polskiej wsi. Własny chleb, ser, smalec, mleko. Gdzie u was można kupić swojskie wyroby?
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Wypad na wieś jest bardzo dobrym pomysłem, zwłaszcza jak na co dzień mieszka się w zatłoczonym mieście. Niekoniecznie musi to być wieś, ale mogą być to tereny z dala od większych miast. Akurat mam takie szczęście, że mieszkam w małym mieście, ma to swoje plusy jak i minusy. Jednakże nie chciałabym mieszkać w dużym mieście.
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Ja od trzech lat mieszkam w dużym mieście i nie tęskno mi do żadnych małych miasteczek, ani na wieś. Lubie kiedy zawsze się coś dzieje, a duże miasto zawsze tętni życiem i nie sposób się nudzić :)
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Achhh, dobrze mówisz. :) wyjechać i odpocząć od miasta, przypomnieć sobie jak wygląda krowa i kura, zjeść chleb z masłem domowej roboty.. To dobry pomysł na weekend.
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Ja też jestem z mniejszego niż większego miasteczka i mam pełno wsi wokół siebie a przez to i znajomych ze wsi :) Jestem więc na wsi dość często i jak wygląda krowa i kura pamiętam świetnie, tym bardziej ze nie raz nie dwa, zdarzyło mi się że jak jechałam autkiem, to mi jakaś kura wyskoczyła przed maske, albo szła jakaś starsza pani z łąki i na łańcuchach prowadziła np 4 krowy i jak tu przejechać i sie nie bać że to mzoe jakis byczek i wyskoczy na mnie?;D
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
hmm ;) a ja się pochwalę ot tak żeby wzbudzić zazdrość... od paru lat już mieszkam w małym domku kilka kilometrów od Krakowa w przecudnej urody wiosce, cisza, spokój i czyste powietrze! Dużo możliwości wybrania się na spacer czy wycieczkę rowerową! Polecam ;)
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
A to jest właśnie moje marzenie, zamieszkać gdzieś nad jeziorem, czy w pięknym lesie. Mieć spokój ciszę i wszystkie dary natury oczywiście :)
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Post był edytowany 1 raz przez Magicp (ostatnio: 175 miesięcy temu)
Ja mam tą możliwość wypadu na wieś, gdyż moja babcia mieszka 10 km od mojego miasta. Zawsze jak tam przyjeżdżam, to jest co robić. A to trawe trzeba skosić, a to jechać na pole jej pomóc. Jest zajęcie, ale to takie przyjemne zajęcie, którym w mieście nie można się zajmować :)
Wartościowy post | Translate
175 miesięcy temu
Wydaje mi się, że coraz więcej osób ostatnio wyprowadza się za miasto - tak żeby z jednej strony mieć spokój, przestrzeń, przyrodę wokół, a z drugiej móc ze spokojem dojechać samochodem do miasta do pracy albo do kina i korzystać z innych miejskich rozrywek. Wydaje się to być optymalne.
Wartościowy post | Translate

strona: 1 «« 1 2 »» 2

Szukaj


Information
Wyświetleń tematu:
3567
Wszystkich postów:
19

Pierwszy post
21:53, 23.09.2009 - majsterka
Ostatni post
12:27, 29.09.2009 - Magicp
Nawigacja
Strona główna forum
• Wyprawy na weekend

Poprzedni temat:
Borne Sulinowo »

Następny temat:
Paryż »