Co wziąć do jedzenia aby się nie popsuło? Macie jakieś fajne pomysły? Jak przetrwać długą - nudną podróż autokarem?

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Na wstępie muszę powiedzieć, że uwielbiam podróżować autokarami i samochodami :) Jak jechałam w zeszłym roku do Pragi, to podróż minęła mi, ani się obejrzałam. Odnośnie jedzenia to polecałabym jakiś suchy prowiant, typu jakieś drożdżówki, biszkopty, ciastaka, paluszki. Z pewnością zero wędlin, chyba, że szybko zjesz :)

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Ja zaś najbardziej lubię pociągi. Autobusy ujdą, ale denerwuje mnie brak częstych przystanków :(
A co do długich podrózy- ksiązka radio ksiązka radio :)

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

największym problemem dla mnie podczas podróży autobusem, a właściwie autokarem są nogi. Po 24 godzinie jazdy zaczynają po prostu puchnąć! Grawitacja i siedzenie przez tyle godzin robią swoje.

Moja rada - mieć miejsce gdzie nie ma sąsiada - wtedy można się wygodnie wyłożyć :) I spać też jest wygodniej.

Książka - nie dla mnie, bo mam chorobę lokomocyjną. Pozostaje muzyka na uszach i oglądanie krajobrazów :)

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Chyba najskuteczniejszy jest odtwarzacz mp3, no i niezawodna książka. I tak szczerze - mi pomagały papierosy. Teraz nie palę, ale zawsze jakieś zajęcie było, kiedy się tłukłam prawie 3 dni do Irlandii.

W czasie postoju jak najwięcej się ruszać, żeby stawy nie zastygły.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Dokładnie tak jak mówi Pani powyżej :0, w czasie postoju duzo sie ruszac, statrac się nie jeśc w czasie jazdy, tylko na postojach. Ja osobiście nie moge czytać ksiązki w czasie jazdy, kręci mi się w głowie w tedy, lecz dobre mp3 to najskuteczniejszy sposób.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Można ze sobą zabrać laptopa, lub sam odtwarzacz DVD. Dobry film z pewnością umili długą podróż.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Najlepszym sposobem na długą podróż jest długi sen :) Wtedy podróż Ci zleeeci :)

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Dokładnie, długi sen najlepszy :) Najlepiej wypić jakieś usypiające winko w drodze i można kimać:) no chyba, że ma się fantastyczne towarzystwo w pojeździe to można przegadać całą drogę :)

Moja najdłuższa podróż autokarem to 33h z Elbląga do Złotych Piasków. A wasze?

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate

Moja to jakieś 7 h, nigdy nie jeżdżę autobusami w dalekie trasy, bo muszę się potem cały następny dzień leczyć :)
Jak dla mnie, autobus to zło.

Wartościowy post |
to: albanianarabicbulgariancatalanchinesechinese_simplifiedchinese_traditionalcroatianczechdanishdutchenglishestonianfilipinofinnishfrenchgaliciangermangreekhebrewhindihungarianindonesianitalianjapanesekoreanlatvianlithuanianmaltesenorwegianpersianpolishportugueseromanianrussianserbianslovakslovenianspanishswedishthaiturkishukrainianvietnamese Translate